Fairphone 3 — ekologia, szacunek i etyka zamknięta w smartfonie

Fairphone 3 nie jest najmocniejszym średniakiem dostępnym na rynku. Nie kusi również wzornictwem ani zastosowanymi rozwiązaniami technicznymi. Niemniej, kupując go, wspierasz środowisko i sprzeciwiasz się wyzyskowi ludzkiemu. Do rzeczy.

Producenci smartfonów nie dbają o kwestie środowiskowe, a co za tym idzie, mimo wielu obietnic stosują materiały, które ciężko nazwać ekologicznymi. Dodatkowo nowe konstrukcje utrudniają przeprowadzanie napraw, co bezpośrednio przekłada się na tworzenie tak zwanych elektrośmieci. Fairphone 3 ma być przykładem, który pokazuje, że podejście do budowy urządzeń mobilnych może wyglądać zgoła inaczej. Producent chwali się dodatkowo faktem dbania o los pracowników oraz o szeroko pojętym łańcuchem dostaw.

Fairphone 3 oficjalnie

Poprzednik tytułowego urządzenia zadebiutował na rynku trzy lata wstecz, a co za tym idzie, firma sugeruje, iż trzyletni cykl wymiany sprzętu jest jak najbardziej realny. O ile sam wymieniam urządzenia mobilne znacznie częściej, o tyle uważam, że z powodzeniem mógłbym dokonywać przesiadki co wspomniane 36 miesięcy. Niemniej, cykl wydawniczy to nie wszystko, czym Fairphone 3 próbuje do siebie przekonać klientów.

Twórcy chwalą się prostotą wymiany podespołów, w tym baterii, a także możliwie ekologicznymi materiałami wykorzystanymi do produkcji sprzętu. To jednak nie wszystko. Jeśli wierzyć w zapewnienia producenta, obchodzi go los wszystkich pracowników wchodzących w skład firmy, jak i łańcucha dostaw. Mimo że za czasów Tima Cooka, Apple również może pochwalić się w tym względzie niebywałymi osiągnięciami, co udowadnia biografia CEO, tytułowy twórca „robi to lepiej”.

Wygląd, możliwości i cena

Niestety, urządzenie nie jest szczególnie urodziwe i co gorsze, nie znajdziemy w nim specjalnie wydajnych podzespołów. W środku umieszczono bowiem:

5,7-calowy ekran o rozdzielczości Full HD (18:9)
Układ Qulacomm Snapdragon 632
4 GB RAM
Android 9
Aparat główny 12 Mpix ze światłem f/1.8
Kamerkę do selfie 8 Mpix ze światłem f/2.9
Akumulator o pojemności 3000 mAh

Specyfikacja jest więc mocno średnia. Wygląd urządzenia nieco trąci już myszką, ale ta klasyczna prostota ma w sobie „to coś”. Nie każdemu jednak taki wygląd przypadnie do gustu. Szczególnie że Fairphone kosztuje aż 450 euro, co daje nam około 2000 polskich złotówek. Za nic w świecie nie wyłożyłbym na zakup tak „średniego” smartfona wspomnianej kwoty i jak sądzę, wiele osób podchodzi do rzeczonej kwestii w podobny sposób. Właśnie dlatego uważam, że głównym motorem napędowym i jednoczesnym wabikiem zakupowym będzie tutaj ochrona środowiska i pracowników. Czy to wystarczy, ocenić ciężko.

Nowocześniejsze urządzenia z przeróżnych półek cenowych znajdziecie w naszym sklepie internetowym.